Najwidoczniej niektórzy wydają naprawdę duże pieniądze, żeby móc pograć na komórce na trybunach podczas meczu reprezentacji polaków. Czy nie lepiej byłoby oddać bilet, komuś kto naprawdę chciał tam być?
Czy zdarza się wam odbierać bardzo niechciane oferty od firm, które mają wasze numery nie wiadomo skąd? Ten koles chyba raz na zawsze rozwiązał swój problem z tą firmą.
Tej sceny! Prawdopodobnie realizm nie był nawet zakładany w scenariuszu. Pomyślcie o ile łatwiejsze byłyby zamachy na niewygodnych ludzi, gdyby naboje wędrowały kablami telefonicznymi.
Chłopak wysyła esemesy podczas zajęć, co wkurza nauczyciela. Zabiera więc telefon, wyjmuje z szuflady wielki młot i zamierza pokazać uczniowi co myśli o jego zachowaniu.