Tymczasem na naszych rodzimych drogach, niczym samobójczy leming jedzie pan, który ma totalnie gdzieś przepisy ruchu drogowego. Lepiej nie uczyć się takiej jazdy, ale warto pokazywać ku przestrodze. Zobaczcie jak bardzo można komplikować życie innym kierowcom.
Komentarze
Odśwież28 lutego 2014, 11:16
W sumie, zabije się czy nie, jego sprawa i jego zasrane życie. Ale coś czego nie mogę znieść to to, że stawia życie innych poprawnie jadących uczestników ruchu w niebezpieczeństwie.
Odpisz
28 lutego 2014, 08:58
Niech raz porządnie wy***i się w drzewo, to może zapamięta frajer, żeby nie jeździć jak idiota.
Odpisz